Gra nie wymagająca wielkiej pamięci oraz
sposób stawkowania dla średnio wysokiego kapitału, może i
odrobinę nudząca gra. Chociaż jest prosta, nie nadaje się grać
jednocześnie z innym systemem, ponieważ możemy stracić przegląd
o grze.
Na pewno zauważyliście, że nastaje
sytuacja, kiedy streety padają chronologicznie za sobą. Lub w
przeciągu paru spinów. System jest zbudowany właśnie na taką
systuację.
Stawiamy na streety. Wybieramy street,
który właśnie padł, jak najbliżej do pierwszego streetu.
Na przykład kiedy widzisz w historii
padniętych numerów numer 5, to stawiam na street 7 8 9, stawiam
jeden żeton dopóki nie padnie wygrana. Po wygranej, jeżeli
jesteś w minusie, stawiasz o jeden żeton więcej na następujący
street (w naszym przykładzie street 10 11 12), w każdym kole,
czyli 2 żetony dopóki nie wygrasz. Po wygranej, jeżeli ciągle
jesteś w minusie, stawiam o żeton więc, czyli 3 żetony na
sąsiedni street (w naszym przykładzie to street 13 14 15). Po
wygranej, jeżeli jesteś w plusie, to resetuję stawianie na jeden
żeton, stawiam na sąsiedni street. Jeżeli jestem ciągle w
minusie, gram dalej ze stawką o jeden żeton wyższą, niż w
poprzednim streecie. I tak dalej.
Bardziej agresywniejszy gracz nie musi
resetować po osiągnięciu profitu, tylko obniży stawkę o jeden
żeton jak miał w poprzednim kole. Tak gramy (jeździmy) na
płótnie z lewa do prawa, dlatego ta nazwa „Dominacja Jeździecka”.
Będziemy zaskoczenie, kiedy dojdziemy na ostatni street (34 45
36). Jednak i tu obowiązuje wiedzieć, kiedy zakończyć grę i
zmienić system.
H.L. |